Postaw chwastom granicę w zbożach jarych

Struktura upraw zbóż w Polsce rysuje się w dużym uogólnieniu w sposób następujący. Z jednej strony mamy zboża jare, a z drugiej ozime. Te pierwsze są wysiewane wiosną i cechują się szybkim procesem wegetacji, drugie z kolei wysiewa się jesienią i zimują one aż do wiosny, kiedy to zaczną się dynamicznie rozwijać. Bez względu na to, o jakim typie zbóż mowa, zawsze są one narażone na te same problemy związane z występowaniem chwastów. Jeśli intruzi zaczną się rozrastać, mogą narazić gospodarzy na wielkie straty.
Odchwaszczanie jest procesem, który ma na celu eliminację chwastów z pól uprawnych oraz zapobieganie ich rozwojowi w cyklu wegetacyjnym roślin uprawnych. Zboża jare są na zgubne działanie chwastów bardzo narażone, ponieważ wiosna jest dla tych ostatnich okresem szybkiego wzrostu. Gleba, na której rolnik dokonuje wysiewu, powinna być odpowiednio przygotowana, tak aby chwasty nie miały tam wiele do powiedzenia. Już po wysianiu zbóż trzeba jednak dokonać oprysku herbicydem. Bardzo ważne, aby z tą czynnością nie zwlekać.
Chwasty rozwijają się zazwyczaj w szybszym tempie aniżeli zboża jare, więc będą one chłonąć spore ilości składników odżywczych z ziemi, a pnąc się w górę, utrudnią zbożom dostęp do życiodajnych promieni słońca. To w zupełności wystarczy, aby na wczesnym etapie zahamować wzrost zbóż, z czym wiążą się wymierne straty. To bardzo prawdopodobne, jeśli gospodarz nie dokona oprysku bez zwłoki. Jeśli jednak pamiętał o tej czynności, to rezultat powinien być zadowalający, a zboża jare będą się wspaniale złocić.